poniedziałek, 26 września 2011

LIPS

Hello Kochani!
Postanowiłam przetestować na własnych ustach, tak zachwalany pod niebiosa balsam do ust „CARMEX” .
No już mnie to nawet wkurzało, bo wszędzie słyszałam jaki to on jest rewelacyjny, że największe gwiazdy Hollywood są nim zachwycone itd. itp.
Aż tu niespodziewanie wpadła mi w ręce gazetka Rossmann. Przeglądam ją, a tu „Carmex” :D he he promocja. Ok, wpadnę tam :) No i wpadłam :) ) Kupiłam i przetestowałam.
Okazało się, że rzeczywiście jest genialny. Bardzo nawilża usta, ma zaokrągloną końcówkę co ułatwia nakładanie. I ten zapach…miodzio. Chciałam kupić truskawkowy, jednak została tylko czereśnia. Ale nie żałuję, bo ślicznie pachnie :)
Wracając wpadłam do kiosku po gazetkę „Joy”. Plotki, moda to co zawsze ;)
Miłego Dnia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz